You are currently viewing Joanna Łałowska / MARE VANITAS. O przemijaniu Morza Bałtyckiego / w ramach rezydencji artystycznej

Joanna Łałowska / MARE VANITAS. O przemijaniu Morza Bałtyckiego / w ramach rezydencji artystycznej

Joanna Łałowska
MARE VANITAS. O przemijaniu Morza Bałtyckiego
w ramach rezydencji artystycznej

Wernisaż online
15.12.2020 / 18.00
Centrum Aktywności Twórczej w Ustce

Oceany i morza pokrywają 71% powierzchni planety i odgrywają kluczową rolę w życiu na Ziemi. Produkują one większość dostępnego tlenu i regulują klimat, będąc domem dla tysięcy różnych gatunków zwierząt morskich. Nasz dobrobyt ekologiczny, społeczny i gospodarczy jest nierozłącznie związany z dobrostanem mórz i oceanów. Jako projektantka chcę zgłębić koncepcję stworzenia świętej przestrzeni dla pogrążonego w żałobie Morza Bałtyckiego. Moje zaproszenie jest duchową, leczniczą wizytą w zaprojektowanej specjalnie przestrzeni, drogą eksploracji morza jako własnej sfery mentalnej. Dokonam tego poprzez stworzenie zamkniętej przestrzeni dla odwiedzających, badając przy tym moc dźwięków łączących poszczególne miejsca na mapie wybrzeża w okolicy Ustki oraz namacalnej potrzeby wykorzystania technologii przy transmisji naszej “tożsamości” w relacji do Morza Bałtyckiego.Podczas rezydencji będę starała się przyjrzeć i zbadać następujące kwestie. Czy zmiana jest możliwa bez strat? Jak można rozumieć straty w środowisku naturalnym jako mechanizm nierównomiernie rozłożony na podziały społeczno-ekonomiczne? Czy strata aktywizuje społeczność? W jaki sposób możemy zbiorowo przeżyć żałobę? Jaka jest relacja między zmianą środowiska, pamięcią, stratą i żalem?Żal jest naturalną odpowiedzią na stratę, niezależnie od tego, czy jest to osoba, czas, potrzeba czy nadzieja. Eksploruję to pojęcie na sposób, w jaki interpretujemy i analizujemy relację z wodą jako źródłem życia.
(Joanna Łałowska)

Wymieranie Morza Bałtyckiego spowodowane wzrostem średniej temperatury na ziemi jest faktem niezaprzeczalnym. Spowodowane jest stopniową degradacją struktury wody przez nadmierną absorpcję dwutlenku węgla z atmosfery, przesadne przeławianie ryb czy nierównowagę energetyczną w ekosystemie. Przebywając w miejscowościach nadmorskich jako post-turysta nie wypada już tylko odpoczywać, obserwując następujące niszczenie środowiska i mając poczucie dawno przekroczonej granicy trzeba prowadzić działania zwiększające świadomość również wśród odbiorców sztuki.

Powyższe fakty stały się punktem wyjścia do poszukiwań twórczych Joanny Łałowskiej podczas pobytu na rezydencji artystycznej w Centrum Aktywności Twórczej w Ustce i stworzenia podsumowującej prezentacji „Mare Vanitas. O przemijaniu Morza Bałtyckiego”. Artystka zadaje pytanie czy zasadnym powinno stać się przygotowywanie do stopniowego pożegnania z morzem jakie znamy z lat dzieciństwa. Nie próbuje moralizować, wskazywać dróg postępowania, to już za późno. Proponuje zaakceptować fakt porażki ludzkości rozwijającej technologię niewspółmiernie szybko do wiedzy o jej wpływie na środowisko.

Bohaterowie obrazów Caspara Friedricha patrzyli w stronę wodnej otchłani z nadzieją i planami przekroczenia jej granicy. Łałowska patrzy na morze z poczuciem nostalgii i z pożegnaniem. W performansie dokamerowym pobyt na plaży zamienia na symboliczne rozstanie z morzem. Za pomocą ceramicznych obiektów inscenizuje ceremonię nawiązującą do starodawnych rytuałów pogrzebowych. Zapala wykonane wcześniej kadzielnice i wykonując obrzędowe czynności snuje filozoficzną opowieść. W ostatniej sekwencji filmu układa bursztyn na brzegu morza, oddając morzu co morskie ustanawia prawidłowy porządek świata.

Fale morskie pozostawiły pewne znaki mogące być odczytane jedynie przez artystkę. Łałowska zbierała fragmenty natury rozdrobione przez morze i wyrzucone na plaże, traktowała je jakby były rzeźbami wykonanymi przez fale. Na ich podstawie rzeźbiła ceramiczne obiekty będące ich wierną kopią. Stworzyła kolekcję przypominającą protezy utraconej niebawem rzeczywistości. Drobiazgowo odtwarzała strukturę kory drzewa, miejsca złamania patyków pokrywając je naturalnym materiałem. Ich biel może przypominać proces blaknięcia jaki zachodzi wśród raf koralowych spowodowany wzrostem temperatury wody. Artystka układając wykonane obiekty na plaży postanowiła symbolicznie zwrócić materiał naturze i pozostawić do stopienia się z piaskiem. Jakby to była próba odkupienia win.

Zanim zostaną zwrócone naturze artystka umieściła je w przestrzeni galeryjnej razem ze zdjęciami ich pierwowzorów. Przedstawiła też jeden z powodów nadmiernego wymierania Bałtyku, sieci rybackiej jako symbolu kłusownictwa. Zainscenizowała z niej obłą formę biegnącą ku górze w geście triumfalnym, a to przecież nadal narzędzie do zabijania ryb stające się symbolem wstydu. Przenosząc sieć do galerii uczyniła z niej obiekt ready-made, ale również obiekt muzealny. Przypomina instalację „Yaroof” Aljoud Lootah będącą hołdem dla tradycyjnych technik połowu obecnie porzucanych na rzecz bardziej efektywnego, ale jednocześnie bardziej niszczycielskiego procederu.

Stopniowe uświadamianie tak ogromnej straty daje podstawy do pewnych refleksji. Być może artystka w symboliczny sposób prosi ludzkość o oddech dla morza, o danie szansy na odpoczynek i regenerację. Być może dzieje się to obecnie, w czasie pandemii Covid-19. (Weronika Teplicka)

Joanna Łałowska – prace artystki często zgłębiają ideę przestrzeni, poprzez trójwymiarowy język, odważne kolory, emocjonalną narrację i pracę z ekologią i duchowością. Będąc oryginalnie Warszawianką, artystka wychowała się w Afryce i mieszkała w kilkunastu krajach na całym świecie, co otworzyło ją na wielonarodowe wpływy kulturowe i podejście do sztuki i projektowania. Po ukończeniu Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie w 2012 r., projekty Joanny Łałowskiej były wystawiane na międzynarodowych wystawach i uczestniczyła w kilku programach rezydencji artystycznych. Obecnie jest badaczką w Royal College of Art w Londynie na Wydziale Architektury, ze specjalizacją zrównoważonego rozwoju miejskiego i rytuałami miejskimi. Jako artystka z kompleksowym podejściem do procesu projektowania, pracowała na arenie międzynarodowej w Europie, Azji i na Bliskim Wschodzie. Jej bogate doświadczenie sięga od kompleksowego projektowania przestrzeni (architektura, scenografia, instalacje site-specific), po projektowanie brandingu, konsultowania marek i strategii. W ciągu ostatnich dziesięciu lat pracowała na całym świecie nad projektami zaangażowanymi społecznie, świadomymi festiwalami, ruchami ekologicznymi i permakulturowymi + komercyjnymi koncepcjami przestrzennymi oraz brandingowymi wiodących światowych marek. W maju 2020 uruchomiła platformę badawczą dla Europy Wschodniej (ma zostać rozszerzona na skalę międzynarodową) dla innowacji projektowych i projektów zorientowanych na społeczność i zrównoważony rozwój.

Dodaj komentarz