Aleksandra Wałaszek / Małe Morze / Oprowadzanie po miejscach / CAT / projekt w ramach rezydencji artystycznych
Aleksandra Wałaszek
Małe Morze / album dźwiękowy
Projekt w ramach rezydencji artystycznych
11 kwietnia 2017
przed wejściem głównym do CAT w Ustce
g. 12:00 (I grupa)
g. 17:00 (II grupa)
Więcej o projekcie:
Na początku był dźwięk, z którego powstał wszechświat naszej wyobraźni. Głosy, wyłaniające się z miejskiego hałasu, przytaczają anegdoty, wspominają – wprawiając tym samym w ruch zakotwiczone w słuchaczu obrazy. Historyjki zmieniają znane nam formy, weryfikują to, co widoczne, zimne i powierzchowne. Tak powstało miasto jako słuchowisko. Symfonia, której rytm wyznaczają sami mieszkańcy. Geografia odczytywana w kontekście biograficznym, w którym miasto staje się przede wszystkim siecią relacji międzyludzkich.
Początki projektu:
“Miasto Miejsc” to specyficzny dziennik, rodzaj audioturystyki oraz ideologiczny szyld, który patronuje kilku dźwiękowo zorientowanym działaniom. Pierwszym był MAD MAPs – projekt intermedialny, którego fundamentem były rozmowy z mieszkańcami japońskiego Matsudo (aka Mad City). Miasta, które zaczyna się dokładnie tam, gdzie kończy się Tokyo. Kolejnym był projekt “Panorama”, który powstał w hiszpańskim San Sebastian jako zbiór memorabiliów z baskijskiego kotła. Następnym jest właśnie Usteckie “Małe Morze”. Wszystkie z powyższych przedsięwzięć prezentują pejzaż dźwiękowy, do którego słuchacz musi nastroić swoje ucho.
Miasto Miejsc odnosi się do Foucaultowskiej heterotropi czyli utopijnej reprezentacji zbudowanej z warstw i związków niewidocznych dla oczu. Ten wielowarstwowy projekt proponuje zwiedzanie przepełnione historiami opowiadanymi przez ludzi spotkanych po drodze. Polifonia ich głosów tworzy miejską symfonię, charakterystyczną dla każdej lokalizacji. Samplowane dźwięki, fragmenty rozmów oraz otoczenia tworzą most z naszą pamięcią. Jak Marco Polo podróżujemy po krainach “namacalnej wyobraźni” kolekcjonując opowieści jak mini pamiątki o maxi sprawach.
MAŁE MORZE
6.03 – 11.04.2017
projekt audio, warsztaty + spotkania w Ustce
“Małe Morze” jest projektem, który tak naprawdę nie ma końca. Jego podstawą stał się cykl rozmów, które przeprowadzałam przez niecały miesiąc z ludźmi poznanymi w Ustce.
Były to nagrania z wyjść, spotkań i wydarzeń, które przybliżały mi to miasteczko. Same historie przywoływane były przez starszych i młodszych, zarówno przedszkolaki jaki i seniorów.
Ustka to ludzie, których spotykałam codziennie, z którymi rozmawialiśmy o życiu, pogodzie, miejscach, które są i tych, które zachowały się jedynie w ich pamięci. Tak powstał album dźwiękowy, składający się z wielu głosów i tak po raz kolejny powstała Ustka. Jej wilgoć i sztorm indygo, jej muminki, które nieustannie kolekcjonują butelki z listami, jej syrenka z obcą twarzą i romantyczny akordeonista, jej betonowy smok, wszystkie turnusowe dansingi i iskierki w Radości. Jej poszukiwacze bursztynu; szaman, który potrafi wyleczyć wadę wzroku; pies, do którego należy to miasto; dziecko, które wierzy, że przez Ustkę płynie Wisła; statek piracki, kuter rybacki, katamaran Szczęśliwych Dzieci. Tancerz, który parzy herbatę, choreograf, który czesze psy, bałtycki striptease, schody do światła no i samo światło, tańczące w rytmie 4 na 2.
Każde zdanie mogłoby być odrębną opowieścią. Początkiem jakiegoś wydarzenia. Dźwięku, które odkrywa to, czego nie zobaczymy gołym okiem. Buddyści uważają nawet, że słuch jest ostatnim zmysłem, który tracimy w chwili śmierci. Ucho jest naszą równowagą. Odbierając fale dźwiękowe, przekształca je w drgania, które pobudzają wszystkie tkanki naszego ciała do drgań. Dźwięk jest wibracją. Subtelną formą energii stymulującą zarówno naszą sferę psychiczną, jak i duchową.
Przeniesienie środka ciężkości na słuch jest więc propozycją powrotu do korzeni, kiedy to wędrowni gawędziarze wskrzeszali, przy pomocy swojego głosu, baśnie i mity. W ich historiach, miejsca prywatne mieszały się nieustannie z publicznymi, co nadawało im jeszcze większego znaczenia. To właśnie był …i jest “ten błysk w więźle gardła” (A.Sosnowski), na który wciąż czekam.
Aleksandra Wałaszek
Wielgolawska Sara
#1 Poruszaj się z przypływami
#2 Drzewa są te same, ale ludzie inni
Julia Wysocka
#3 Cha Cha, Rumba, Jive, Pasodoble
#4 Noc Kairu
#5 Radość (DW)
Nikola Margielewska
#6 Pierwsze bale
Joanna Lisiak „Trzymaj mnie”
#7 Morze jest naszym życiem, plaża jest naszą śmiercią
#8 Laluś
Aleksandra Turek „Nietypowa znajomość”
#9 Przede mną bilet kupuje mój ministrant
Katarzyna Kusalewicz
#10 Dyskurs błazna