PERFORMANCE I WYSTAWA


Bałtycka Galeria Sztuki Współczesnej
Baszta Czarownic w Słupsku
/ al. F. Nullo
Sylwia Gorak
Witch Rises Power by Singing
Kuratorka
Weronika Teplicka
Dyscyplina / performance, rysunek
Okres pobytu / maj – czerwiec 2024
performance i wystawa
Baszta Czarownic w Słupsku
/ al. F. Nullo 8
wstęp wolny
11.06.2024 / 17.00
Artystka o projekcie:
Podczas pobytu na rezydencji artystycznej zamierzam badać akustykę Baszty Czarownic do stworzenia rzeźby dźwiękowej i performance’u wokalnego „Witch Rises Power by Singing” (tytuł to cytat ze starego podręcznika magii praktycznej). Jako profesjonalna wokalistka doświadczyłam wielokrotnie dobroczynnego działania dźwięku śpiewanego na sferę psychiczną i fizyczną. W trudnych i dramatycznych okolicznościach życiowych śpiewanie staje się procesem terapeutycznym, dzięki któremu można zbudować osobiste poczucie mocy. Intensywna praca z wokalem rozwinęła u mnie pewne możliwości echolokacyjne pozwalające mi na swoistą nawigację w pomieszczeniach bez udziału wzroku. Z zawiązanymi oczami od wielu lat badam akustykę galerii, starych zamków i kościołów pracując wewnętrznie z akustyką i zmysłem echolokacyjnym. Podczas performance’u odnajduję najbardziej akustyczne miejsca w pomieszczeniu lub coś w rodzaju „miejsc mocy”. Zaznaczam je na podłodze białą kredą i nie widząc zupełnie nic wracam do nich kilkakrotnie kierując się tylko dźwiękami i doznaniami wewnętrznymi.
Architektura jest zjawiskiem dźwiękowym samym w sobie, wzmacnia właściwości głosu ludzkiego, śpiewu i dialogu. W niewidzialny sposób „organizuje” nasze życie społeczne. Akustyka, efekt pogłosu, echa, naturalne wzmocnienie dźwięku lub jego zanikanie to przodujące własności każdej architektury będąc jej częścią składową.
Myśląc o tysiącach więzionych i prześladowanych w Europie kobiet posądzonych o czary, utożsamiam się z nimi psychologicznie w dramatycznych momentach życiowych. Kobiety w Polsce, a zwłaszcza na Podkarpaciu, skąd pochodzę, nadal są traktowane bardzo źle, jeżeli nie chcą podporządkować się obowiązującym, patriarchalnym systemom społecznym. Dla kobiet twórczych, niezamężnych i bezdzietnych, życie w tej części Polski jest dość trudne, gdyż uważa się je za podejrzany element aspołeczny. We wczesnej młodości, uczestnicząc w warsztatach wokalnych prowadzonych przez profesor Olgę Szwajgier nauczyłam się wyzwalać głos, budować nim wewnętrzną moc i poczucie własnej wartości jako istoty ludzkiej. Myślę że uwięziona „czarownica” mogłaby głosem praktykować skuteczną autoterapię. Zwieńczeniem pobytu na rezydencji będzie „koncert” wokalny oparty na zjawisku akustyki Baszty Czarownic i echolokacji oraz seria rysunków węglem na papierze przedstawiających moje osobiste praktyki para-magiczne. „Drawing down the Moon” będą refleksją na temat faz księżyca odbijającego się w morzu, w kontekście pejzażu morskiego. /Sylwia Gorak/
Kuratorka o projekcie:
Przebywanie na rezydencji artystycznej w Bałtyckiej Galerii Sztuki Współczesnej i pracę nad projektem „Witch Rises Power by Singing” Sylwia Gorak rozpoczęła od odnajdywania herstorii związanych z budynkiem Baszty Czarownic będącym w przeszłości więzieniem dla kobiet posądzonych o „czynienie czarów”. Artystka nie skupiła się na poszukiwaniu przyczyn ich zniewolenia, ale raczej na procesie przebywania w zamknięciu i możliwości wypracowania sposobów na przetrwanie w sytuacji kryzysowej. Kobiety zamknięte w klaustrofobicznych celach, oczekując na karę śmierci, być może tworzyły metody takie jak medytacja, czy szczególny sposób śpiewu mogący wprowadzić w stan obniżonej świadomości i zmniejszenia wrażliwości na bodźce zewnętrzne.
Sylwia Gorak w swojej praktyce artystycznej eksploruje właściwości architektury posługując się możliwościami własnego głosu w poszukiwaniu obecności punktów akustycznych przy wykorzystaniu fenomenu echolokacji. Zjawisko to polegające na wykrywaniu przeszkód za pomocą echa i przetwarzaniu informacji akustycznej w nim zawartej na bardziej dostępną, staje się osią performatywnych wystąpień artystki. Opierając się na nawigowaniu wokalem w terenie zamkniętym, przy przemieszczaniu się z odnalezionego punktu akustycznego we wcześniej nieokreślonym celu, artystka powraca do punktu wyjścia mapując trasę swojego przemieszczania się. Wyostrzając zmysł słuchu, przez zakrycie oczu, staje się wrażliwsza na pozostałe pozazmysłowe sposoby odczuwania właściwości struktury budynków.
W Baszcie Czarownic oprócz performansu, Sylwia Gorak przedstawi serię prac „Drawing down the moon” nawiązujących do podwójnego znaczenia słowa „drawing” czyli „rysowania” i zarazem „ściągania”. W rysunkach wykonanych w technice „free hand drawing” artystka przywodzi na myśl japońską technikę kaligrafii. Skupiając się na odczuwaniu i przenoszeniu na papier wcześniej zapamiętanych obrazów, przygląda się funkcjonowaniu przyrody i ciała kobiety oraz ich zsynchronizowania i działania zgodnie z wpływem księżyca. Codziennie zapisuje jego drogę przemieszczania się oraz jego fazy, przebywając w idealnym miejscu obserwacji – miejscowości nadmorskiej wolnej od zanieczyszczeń nadmiernym światłem. Sylwia Gorak zgadza się z twierdzeniem, że pierwsze rysunki naskalne znajdowane w paleolitycznych jaskiniach mogą być początkiem powstawania magii. Przypomina ich pewną osobliwość, że w większości powstały w sektorach jaskiń, w których występowało zjawisko rezonansu akustycznego. Skoro rysunki naskalne miały wywołać pewną wyczekiwaną sytuację i oswoić rzeczywistość, czy śpiew i zapis może pomoc w zaakceptowaniu „trudnej” przeszłości historycznej architektury? /Weronika Teplicka/
Sylwia Gorak
absolwentka Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu, dyplom w pracowni malarstwa prof. Jerzego Kałuckiego i performance w pracowni prof. Jarosława Kozłowskiego. Stypendystka m.in. Prohealvetia w Szwajcarii, CECArtsLink w Nowym Jorku i Landeshauptstadt Kulturamt w Düsseldorfie. Laureatka 5. edycji Biennale Sztuki Młodych „Rybie Oko”. Performerka, wokalistka. Wystawy i koncerty (m.in. w Carnegie Hall Nowy Jork). Autorka Największego Zegara Słonecznego na świecie (urban-art) w Düsseldorfie. Obecnie czynnie zajmuje się performansem akustycznym (dysponuje czterooktawową skalą głosu) i konceptualnym, działa w międzynarodowym obiegu sztuki. Otrzymała stypendium Muzeum Susch Fundacji Grażyny Kulczyk. Współtworzyła międzynarodowy projekt Common Ground w CSW Toruń, oraz w Reykjaviku i Wilnie. Uczennica prof. Olgi Szwajgier – światowej sławy śpiewaczki operowej.