You are currently viewing GABRIELA SIECIŃSKA / ESCAPE FROM REALITY / GALERIA JEDNEGO DNIA

GABRIELA SIECIŃSKA / ESCAPE FROM REALITY / GALERIA JEDNEGO DNIA

GALERIA JEDNEGO DNIA

Gabriela Siecińska
Escape from reality

 

wernisaż / online
10.02.2021 / g. 17.00
www.facebook.com/baltic.gallery.art

wystawa
10 –  21.02.2021
Centrum Aktywności Twórczej w Ustce /ul. Zaruskiego 1a / Mała Galeria
wstęp wolny

 

Emocja ukazana jako patos. Coś co buduje sytuację, buduje nas i buduje kolejne idące za tym uczucia. Coś tak niezmiernie monumentalnego, odbywającego się w naszych głowach. Wyobraźcie sobie radość zabarwioną nutą smutku, smutek wyolbrzymiony do tego stopnia, że pragnie uciec od samego siebie, bo jest rozpaczą tak potworną, wychodzącą poza skalę; gniew tak malutki, że zmieści się do kieszeni. O tym właśnie opowiada projekt ”Escape from reality”. O wachlarzach emocji i doświadczeń, jakie już posiadamy, które możemy modyfikować, przekształcać i co najważniejsze – interpretować.

Ucieczka z rzeczywistości zaczyna się na zupełnie sztampowym inspirowaniu się najnudniejszą rutyną i codziennością a kończąc na dzieciństwie.

Dlaczego codzienność?

Ponieważ widzę w tym ogromne pole manewru. To, co szukam w codzienności to przede wszystkim groteska i ten moment absurdu, tragikomizmu. Coś, na co zwykle nie zwracamy uwagi, wyrzucamy do kosza i zapominamy w ułamku sekundy staje się myślą przewodnią, procesem następujących wyolbrzymień. Zwłaszcza w obliczu zwykłej codzienności człowiek ze szczególną ostrością powinien uświadomić sobie efemeryczny charakter wszystkiego, co możemy znaleźć na świecie. To, co nas otacza, rutynę którą chcąc nie chcąc żyjemy, staram się pokazać w inny sposób, uciekam od schematu emocji i nadaje im nowy kształt.

Co mnie najbardziej urzeka w emocjach, to na pewno doznawanie ich po raz pierwszy, dlatego też część mojej pracy inspirowana jest dziećmi i dzieciństwem, gdzie mieliśmy okazję je doświadczać, obcować z nimi, rejestrować reakcję naszego ciała i najbliższych w najszczerszy i najświeższy sposób. I to właśnie jest bardzo inspirujące, ponieważ mamy okazję zobaczyć zupełnie naturalną i niezaplanowaną reakcję naszego ciała na daną sytuację.

Mamy do pewnych emocji sentyment. Tęsknimy za emocjami. Chociażby w momencie, gdy oglądamy nasz ulubiony film, powracamy do naszych ulubionych książek, słuchamy ulubionych utworów. Powracamy do nich, ponieważ wiemy jakie emocje wywołały w nas po raz pierwszy, i chcemy ich doświadczać jeszcze raz. Obrazuje to, w jakim stopniu jesteśmy od danych emocji uzależnieni. Ich rodzaje moglibyśmy wymieniać w nieskończoność i to jest w tym najlepsze; mamy przed sobą ogromny wachlarz bodźców wpływających na nas każdego dnia, a jeszcze więcej tych nieodkrytych, które – tak jak dzieci dostrzegamy po raz pierwszy. (Gabriela Siecińska)

 

Projekt realizowany w ramach Stypendium Starosty w dziedzinie kultury

Dodaj komentarz