Pewnego wieczoru doszliśmy do wniosku, że fakty, jako takie nie istnieją. Ten idealny, lecz bardzo delikatny w swojej konstrukcji stan jest przebiegle atakowany przez wszechobecną materię.
Nasza ostatnia realizacja rejestruje pewien stan, który w skrócie zdefiniować można jako poczucie bezradności oraz fatalnego położenia wobec nokautującej rzeczywistości.
![]() |
fragment cyklu "BARDZO WYSOKI STOPIEŃ SAMOŚWIADOMOŚCI", czarno-biała fotografia 101x150cm |