Justyna Kabala & Julita MalinowskaGENDER PLAYS GENDER |
Galeria Kameralna
14.05-20.06.05
Kurator: Roman Lewandowski
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Projekt Gender plays Gender jest refleksją nad problematyką kulturowo rozumianej płci. Do udziału w wystawie zostały zaproszone Justyna Kabala z Warszawy oraz Julita Malinowska z Krakowa - artystki, które od momentu uzyskania dyplomu zajmują się w swoich realizacjach tematyką ciała oraz tożsamości. Na wystawie zostaną zestawione ze sobą głosy, obrazy i wypowiedzi podważające sztywne i "konturowo" interpretowane role, jakie współczesna kultura przypisuje płci. Jednocześnie obie artystki uwidaczniają i dekonstruują schematyzm narzuconych nam przez media przekonań i przeświadczeń dotyczących zarówno sfery ciała jak i cielesności. Problematyka gender pozyskuje tutaj estetyczną oraz antropologiczną wykładnię, która nakłania odbiorcę do refleksji i redefinicji kulturowych klisz zarządzających tym, co męskie oraz żeńskie.
Roman Lewandowski
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Justyna Kabala - urodzona w 1981 r. W latach 2001 - 2006 studia Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Dyplom pod kierunkiem prof. Krzysztofa Wachowiaka. Laureatka Stypendium Ministra Kultury za rok akademicki 2004/2005. Laureatka nagród w konkursie Grafika Warszawska. W listopadzie 2006 zdobyła "Złotą Gałązkę" Agencji Artystycznej 3 za pracę dyplomową. W 2006 roku została wytypowana do udziału w Międzynarodowym Triennale Grafiki w Krakowie w ramach projektu "Najlepszy dyplom - uczeń i jego promotor".
Prezentowane na słupskiej wystawie prace artystki podejmują wątki obecne już wcześniej w jej twórczości, zwłaszcza w projekcie "Everybody wants to be Wenus". Justyna Kabala odwołuje się do opresyjnych klisz wizualnych, które - za pośrednictwem mass mediów, ale również "obowiązującego" paradygmatu tradycji - narzucają sposób postrzegania i odbioru piękna oraz kobiecości. Wenus stanowi pośród nich czytelną figurę wyobrażeniową. Artystka zdaje się sugerować, że proces utożsamienia z symbolicznym ideałem piękna często jest nie tyle rezultatem intencji i akceptacji, co efektem władzy spojrzenia i osądzania, jakiej poddany jest współczesny człowiek.
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
Julita Malinowska - w latach 1999/2000 studiowała na Wydziale Artystycznym Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie, a w okresie 2000-2005 na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, gdzie otrzymała dyplom z wyróżnieniem w 2005 r. Niestacjonarne odbywa Studia Doktoranckie na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie. Jest laureatką konkursu Samsung Art Master (2005) oraz stypendystką Fundacji Pro Artibus "Artist in residence", Tammisaari, Finlandia, a także miasta Kraków. Ma na koncie kilkanaście wystaw indywidualnych w Polsce i za granicą; brała udział w kilkudziesięciu wystawach zbiorowych.
Twórczość malarska Julity Malinowskiej od samego początku konsekwentnie zmierza ku uproszczeniu i symbolizacji przedstawienia. Ukazane w obrazach sceny oraz postacie na pozór konstruują świat prostych i nostalgicznych zachwytów nad ciałem i cielesnością zakotwiczonymi w pełnej urody pejzażach. Mogą one zatem kojarzyć się na pierwszy rzut oka z twórczością kanadyjskiego magicznego realisty - Alexa Colville. Jednak dominantą prac Malinowskiej jest - w istocie - refleksja nad sensem międzyludzkich relacji i przypisanych im kulturowych ról. Artystka w tym celu sięga do repertuaru zachowań i celebracji, jakie mają miejsce pomiędzy 'męskim' i 'żeńskim'. W rezultacie - co najlepiej artykułuje cykl "Feminine & Masculine" - okazuje się, że większość naszych prywatnych i społecznych ról podszyta jest elementem gry, która ma wymiar zarówno genderowy jak tożsamościowy. Monochromatyczność i znakowe potraktowanie przedstawienia staje się tutaj zabiegiem uniwersalizującym to przesłanie.